Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi cyclooxy z miasteczka Poznań, ul.Wojska Polskiego. Mam przejechane 20136.56 kilometrów w tym 3711.28 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 23.44 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

button stats bikestats.pl

button stats bikestats.pl

button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy cyclooxy.bikestats.pl

Statystyki :D


Countomat - licznik oraz statystyki webowe (Statystyki i Analiza danych, Wykresy, Licznik, Dane statystyczne)


Pogoda


Gazeta.pl Pogoda


Godzina


Gadu Gadu


Wpisy archiwalne w kategorii

do 150 km

Dystans całkowity:2996.32 km (w terenie 261.12 km; 8.71%)
Czas w ruchu:118:56
Średnia prędkość:25.19 km/h
Maksymalna prędkość:65.67 km/h
Suma podjazdów:1382 m
Maks. tętno maksymalne:202 (100 %)
Maks. tętno średnie:174 (83 %)
Liczba aktywności:27
Średnio na aktywność:110.97 km i 4h 24m
Więcej statystyk
Dane wyjazdu:
101.25 km 42.00 km teren
04:45 h 21.32 km/h:
Maks. pr.:51.25 km/h
Temperatura:20.0
HR max:198 ( 99%)
HR avg:154 ( 77%)
Podjazdy: m
Kadencja: obr/min

Puszcza Zielonka - Biedrusko...

Niedziela, 3 kwietnia 2011 · dodano: 03.04.2011 | Komentarze 1

Nareszcie na krótko, pogoda idealna, choć wiaterek troszkę przeszkadzał. Po wczorajszej zabawie z kołem dociągnąłem jeszcze troszkę szprychy, a w trakcie jazdy z dwa razy poprawiłem i koło prawie jak nowe ;) Wybrałem się w kierunku malty, oczywiście tłumy, bo jak się okazało trafiłem na końcówkę maratonu , uderzyłem w las kierując się już Cysterskim Szlakiem Rowerowym. Dojechałem tak do Puszczy Zielonki. W Puszczy obrałem głównie szlak czerwony i niebieski, trochę tam się pokręciłem, niebieskim szlakiem dobiłem do miejscowości Sławica, wyjechałem gdzieś między chatami na szosę przeganiając dużą kurę :) Dobrze, że na miejscu znalazł się sklep spożywczy bo dzisiaj jak się okazało 1 litr napojów mi nie wystarczył i trzeba było dokupić drugi. Po 52 km czułem już dosyć mocno mięśnie nóg, teren jednak bardziej męczy niż szosa. Z miejscowości Sawica jadę na Murowaną i tam postanawiam odbić jeszcze na Biedrusku. Niestety po 70 km dopada mnie kryzys, mój błąd, że nie kupiłem czegoś do jedzenia :/. Na poligonie ledwo człapie, siodło parzy w tyłek; nawet dwie starsze panie prawie mnie doganiały :) Pod koniec wyprzedzał mnie szosowieć, pytając: "...co ciężko na góralu ?" Zaraz się pod niego podczepiłem i jechałem z nim jakieś 5 km niestety zmienił kierunek jazdy :) Od 70 km jechałem już raczej siłowo.

Czerwony szlak - przeszkoda na drodze - wbiłem się korbą ;)


I gdzie tu jechać dalej ?


Tu odbiłem w poszukiwaniu niebieskiego szlaku.


Tablica info.


Trasa: Poznań (Sołacz - Malta) - Swarzędz - Gruszczyn - Kobylnica - Wierzenica - Wierzonka - Mielno - Kamińsko - Zielonka - Dzwonowo - Sławnica - Łopuchowo - Murowana Goślina - Bolechowo - Biedrusko - Suchy Las - Poznań (Strzeszyn - Sołacz)

avg.cad 75 :|

Trasa skończyła się na 94 km, pokręciłem się jeszcze po piątkowię co by dobić do 100 km.

Pozdrawiam
Kategoria do 150 km


Dane wyjazdu:
115.92 km 2.00 km teren
04:15 h 27.28 km/h:
Maks. pr.:42.75 km/h
Temperatura:16.0
HR max:184 ( 92%)
HR avg:151 ( 75%)
Podjazdy: m
Kadencja: obr/min

Poznań - Pniewy, pętla

Sobota, 11 września 2010 · dodano: 11.09.2010 | Komentarze 2

Myślałem że już nie wyjdę na trening wczoraj dosyć zmęczony rano wstałem koło 10 i tak zwlekałem, przed 15 zebrałem się do kupy i zrobiłem podstawę.

Dziś pierwszy wypad z kadencją avg 91.
Wiatr słaby, zmienny, temperatura na starcie 22, pod koniec 16 stopni.

Trasa:

Poznań (Sołacz-Kiekrz) - Rokietnica - Mrowino - Cerekwica - Przybroda - Chlewiska - Kaźmierz - Radzyny - Myszkowo - Przyborowo - Przyborówko - Gałowo - Lipnica - Otorowo - Dęborzyca - Koninek - Podpniewki - Pniewy - Chełmno - Podrzewie - Bytyń - Młodasko - Gaj Wielki - Rumianek - Tarnowo Pdg. - Sady - Swadzim - Przeźmierowo - Poznań (Smochowice-Sołacz)

Z Każmierza jadąc na Radzyny trafiłem na szczyptę terenu, potem w jednym miejscu dojechałem wzdłuż zalewu i skończyła mi się droga jak na moje koła, musiałem się ten kawałek wrócić. Droga 187 od miejscowości Gałowo do Pniew remontowana, ale dałem radę na szczęście ruch znikomy dzięki czemu dało się jechać środkiem od czasu do czasu. Od Pniew już niespodzianek nie było poza może dwoma Rottweilerami, które w Rumianku goniły mnie ale były na szczęście po drugiej stronie drogi i bały się przebiec przez ulicę, w tym momencie wybił mój dzisiejszy max 184 uderz/min. Bo miałem odcinek odpoczynkowy jadąc w okolicach 25 km/h i nagle przyśpieszyłem do 34 km/h, nie wiem co by było jakbym jechał po drugiej stronie. Cholera też wie czy te pieski ktoś tam wypuścił czy uciekły z jakieś posesji.

Parę zdjęć :

- Zalew w wiosce Radzyny, którego nie widać na mapie:



- wspominana droga 187 - Dęborzyca:



- Pniewy:



- tramwaj na przyczepie ciągnika siodłowego, zajazd prawdopodobnie w miejscowości Podrzewie:



Pozdrawiam
Kategoria do 150 km


Dane wyjazdu:
107.55 km 0.00 km teren
04:06 h 26.23 km/h:
Maks. pr.:51.08 km/h
Temperatura:16.0
HR max:188 ( 94%)
HR avg:144 ( 72%)
Podjazdy: m
Kadencja: obr/min

Oborniki - Obrzycko - Szamotuły

Piątek, 3 września 2010 · dodano: 03.09.2010 | Komentarze 0

W końcu po dłuższej przerwie udało mi się wyjść na spokojny trening, a co najważniejsze wrócić suchy.

Myślałem, że pójdzie lepiej ale chyba winą jest zbyt długa przerwa.

Trasa: Poznań (Sołacz-Kiekrz) - Rokietnica - Bytkowo - Sobota - Gołęczewo - Chludowo - Świerkówki - Ocieszyn - Bogdanowo - Oborniki - Słonawy - Bąblin - Kiszewo - Kiszewko - Stobnica - Stobnicko - Zielonagóra - Obrzycko - Gaj Mały - Szamotuły - Piaskowo - Kąsinowo - Rudnik - Pamiątkowo - Cerekwica - Mrowino - Rokietnica - Poznań(Kiekrz - Sołacz).

Z Obornik na Obrzycko, piękny asfalt, ale za to wiało i jechałem spokojnie bez wyrywania, jakoś mi się po prostu nie chciało, skorzystałem z tamtejszej drogi rowerowej. Potem chciałem odbić z Obrzycka na Ostroróg ale zaczęło kropić i kierowałem się już dalej prosto na Szamotuły, kropić przestało za to chmur ciemnych sporo. Z Szamotuł jechałem dzisiaj główną, ruch tam spory, ale korzystałem ze ścieżki rowerowej ile się dało.

Przerwa na toaletę:



Deszczowe chmury:



Pozdrawiam
Kategoria do 150 km


Dane wyjazdu:
117.29 km 0.00 km teren
04:28 h 26.26 km/h:
Maks. pr.:52.51 km/h
Temperatura:16.0
HR max:194 ( 97%)
HR avg:147 ( 73%)
Podjazdy:173 m
Kadencja: obr/min

Dwie pętle, w tym mocny wiatr :/

Środa, 25 sierpnia 2010 · dodano: 25.08.2010 | Komentarze 2

Dzisiaj chciałem wyjechać do Czarnkowa, ale niestety silny wiatr zachodni, zmienił moje plany, zrobiłem dwie pętle. Wiatr przeszkadzał chyba przez większość trasy, były momenty, że podmuchy zwalniały mnie do 20 km/h przy tej prędkości patrze na pulsometr, pokazuje 158 uderzeń na minute :D głupi wiatr :/

Trasa:

Poznań (Sołacz - Psarskie - Kiekrz) - Rokietnica - Mrowino - Cerekwica - Przybroda - Chlewiska - Kaźmierz - Kiączyn - Gaj Wielki - Grzebienisko - Ceradz Dolny - Ceradz Kościelny - Jankowice - Tarnowo Pdg - Rumianek - Góra - Kokoszczyn - Mrowino - Rokietnica - Bytkowo - Sobota - Gołęczewo - Zielątkowo - Wargowo - Kowalewko - Nieczajna - Lulin - Lulinek - Pamiątkowo - Przecław - Żydowo - Rostworowo - Rokietnica - (Kiekrz - Psarskie - Sołacz) Poznań

W Chlewiskach pod wiatr trochę podciągnął mnie traktor :)



Pozdrawiam
Kategoria do 150 km


Dane wyjazdu:
109.00 km 2.00 km teren
04:10 h 26.16 km/h:
Maks. pr.:53.51 km/h
Temperatura:20.0
HR max:193 ( 96%)
HR avg:141 ( 70%)
Podjazdy:216 m
Kadencja: obr/min

Pętla 100 km

Niedziela, 8 sierpnia 2010 · dodano: 08.08.2010 | Komentarze 0

Po wczorajszych opadach, dzisiaj myślałem już, że również nigdzie nie wyjadę, godzina 15:30 przestało padać poczekałem godzinkę i według mojej prognozy stwierdziłem, że nie będzie padać. Asfalty w niektórych miejscach jeszcze mokre, ale nie było ogólnie tragedii, wyznaczyłem sobie na mapie pętle:

Poznań (Sołacz-Morasko) - Radojewo - Biedrusko - Kiekrz - Rokietnica - Bytkowo - Sobota - Golęczewo - Zielątkowo - Wargowo - Objezierze - Chrustowo - Urbanie - Popówko - Wychowaniec - Popowo - Baborowo - Pamiątkowo - Przecław - Żydowo - Rostworowo - Napachanie - Kiekrz (Podjazdowa) - Poznań (Kiekrz-Psarskie-Sołacz)

W Sobocie zapomniałem skręcić i dojechałem do głównej więc musiałem się wrócić. Wcześniej jeszcze w Morasku ominąłem Alejową i też się wracałem ;) Droga z Objezierza na Chrustowo to częściowo teren w slickach w tym lekkim błotku rzucało mnie na lewo i prawo, będę musiał na przyszłość jakoś ominąć tą drogę.

Jadąc wioskami można powiedzieć, że na szosie czułem się jak król, ruch zerowy jest to duży plus, natomiast duży minus to wiejskie zapachy, nie wiem jak tam ludzie mogą mieszkać.

Także w niedzielę dojechałem m.in. do Soboty ;)


Mapka:


Mapka na MMF

Pozdrawiam
Kategoria do 150 km


Dane wyjazdu:
103.79 km 0.00 km teren
03:47 h 27.43 km/h:
Maks. pr.:49.19 km/h
Temperatura:20.0
HR max:186 ( 93%)
HR avg:148 ( 74%)
Podjazdy:287 m
Kadencja: obr/min

setka w nieznane okolice na spokojnie...

Sobota, 31 lipca 2010 · dodano: 31.07.2010 | Komentarze 0

Wypad po godzinie 17 z pełnym żołądkiem koło 15 obiad potem goście i nie wypij tu z nimi herbatki ;). Posiedziałem chwile i wyjechałem zrobić swoje, za bardzo nie planowałem tego wyjazdu, zależało mi ogólnie aby lipiec zamknąć w 1000 km. Dzisiaj okazało się, że faktycznie trzeba będzie wymienić łańcuch zrobiłem na nim 6000 km tulejki na sworzniach strasznie luźne.

Trasa: Poznań (Sołacz - Morasko) - Suchy Las - Jelonek - Złotniki - Poznań (Psarskie - Kiekrz) - Rokietnica - Bytkowo - Sobota - Zielątkowo - Kowalewko - Nieczajna - Lulin - Lulinek - Pamiątkowo - Cerekwica - Przybroda - Chlewiska - Kaźmierz - Gaj Wielki - Rumianek - Tarnowo Pdg - Swadzim - Poznań (Kiekrz - Psarskie - Sołacz).

Zdjęć nie robiłem jakoś nie miałem ochoty na zatrzymywanie się.
Wiatr słaby, zmienny.

Na powrocie przydałoby się oświetlenie, na Koszalińskiej na pewno byłem kiepsko widoczny zaś sam do tego miałem ciemne okulary :P.

Pozdrawiam
Kategoria do 150 km


Dane wyjazdu:
106.87 km 0.00 km teren
03:42 h 28.88 km/h:
Maks. pr.:65.67 km/h
Temperatura:37.0
HR max:182 ( 91%)
HR avg:161 ( 80%)
Podjazdy: m
Kadencja: obr/min

Upalna setka Poznań - Gniezno

Sobota, 17 lipca 2010 · dodano: 17.07.2010 | Komentarze 1

W ten upalny dzień wybrałem się dzisiaj z maciej1986poznan do miejscowości Gniezno. Miało paść koło 150 km, ale niestety upał plus zapierdziel w tym tygodniu w pracy na to nie pozwalał. Wiatr miał być wschodni nie mniej jak się później okazało był zachodnio-południowy, na końcu zachodni. Co wiązało się z tym, że na powrocie po zmianach walczyliśmy z wiatrem choć tak ciężko nie było, bardziej borykaliśmy się z upałem, pomagało polewanie wodą. W Gnieźnie przystanek pod Katedrą Gnieźnieńską, później pod sklepem spożywczym w celu uzbrojenia się w dodatkowe napoje. Dalej na powrocie sypanie w kierunku Poznania, nie miało być przerw, ale słońce tak mocno grzało, że nie obyło się bez postoju pierwszy za Pobiedziskami drugi na stacji w Kobylnicy. Start 11:40 choć wystartować mieliśmy wcześniej, ale ja nie mogłem się rano zebrać do kupy. Coś też nie tak z moim pulsem zbyt wysoki ostatnio, albo tak na mnie słońce działa, albo praca i trzeba będzie z rowerem trochę przystopować.

Kategoria do 150 km


Dane wyjazdu:
105.16 km 0.00 km teren
03:36 h 29.21 km/h:
Maks. pr.:46.40 km/h
Temperatura:33.0
HR max:182 ( 91%)
HR avg:155 ( 77%)
Podjazdy: m
Kadencja: obr/min

Poznań - Gniezno

Niedziela, 4 lipca 2010 · dodano: 04.07.2010 | Komentarze 4

W końcu jakaś setka, dojechałem do Gniezna tam klapnąłem sobie przy Katedrze robiąc, krótszą przerwę, wiatr wschodni przechodzący w północy, kilku spotkanych kolarzy. Temperatura pod 35 stopni, miałem 1,2 l napojów i na 80 kilometrze się skończyły, wróciłem do domu i uzupełniłem braki.

Katedra:



...a tu roboty drogowe :/ , za miejscowością Łubowo, a przed miejscowością Skiereszewo:



Pozdrawiam
Kategoria do 150 km


Dane wyjazdu:
130.27 km 0.00 km teren
04:47 h 27.23 km/h:
Maks. pr.:49.31 km/h
Temperatura:20.0
HR max:190 ( 96%)
HR avg:141 ( 71%)
Podjazdy:272 m
Kadencja: obr/min

Poznań - Nowy Tomyśl

Sobota, 12 czerwca 2010 · dodano: 12.06.2010 | Komentarze 2

Na dzisiaj plan miał być ambitniejszy, ale za późno wstałem bo koło 9, a zanim się wyszykowałem po śniadaniu zrobiła się godzina 11. Mało tego dojechałem do Nowego Tomyśla tam patrząc na niebo dalej na zachód spostrzegłem ciemne chmury :/ , więc tu musiałem zawrócić niestety i jechać tą samą trasą do domu. Na szczęście deszcz, a właściwie deszczyk złapał mnie dopiero na Wysogotowie, który przestał padać w momencie kiedy wchodziłem do domu, choć pisząc teraz na blogu, wypatruję za okno i widzę, że znów pada.

Niespodzianek po drodze nie było, wiatr - standard - zachodni bodajże; po drodze sami niedzielni rowerzyści.

Trasa:

Poznań (Sołacz-Kiekrz) - Przeźmierowo - Wysogotowo - Dąbrowa - Zakrzewo - Sierosław - Więckowice - Niepruszewo - Buk - Wojnowice - Opalenica - Porażyn - Bukowiec - Nowy Tomyśl - ... - Poznań (Smochowice - Sołacz)

Fotki, w tym dwie zrobione w trakcie jazdy.

Droga 308 (Porażyn - Nowy Tom.)





Miejscowość docelowa:



Przerwa na toaletę (Buk na powrocie):



Pozdrawiam
Kategoria do 150 km


Dane wyjazdu:
100.41 km 0.00 km teren
03:41 h 27.26 km/h:
Maks. pr.:50.64 km/h
Temperatura:26.0
HR max:188 ( 95%)
HR avg:151 ( 76%)
Podjazdy:194 m
Kadencja: obr/min

Poznań - Kościan

Niedziela, 6 czerwca 2010 · dodano: 06.06.2010 | Komentarze 6

Drugi dzień po piątkowym wypadzie, siodło troszkę inaczej ustawiłem i do roboty.

Trasa:

Poznań - Luboń - Łęczyca - Puszczykowo - Mosina - Krosno - Drużyna - Nowinki - Pecna - Iłówiec - Czempiń - Jasień - Kawczyn - Kościan - Kawczyn - Jasień - Jarogniewice - Głuchowo - Stęszew - Dębienko - Rosnówko - Szreniawa - Komorniki - Plewiska - Poznań

Do miejscowość Kościan spokojna jazda, zaś na powrocie już nie było opcji po prostu depnąłem i na odcinku powrotnym było ostro, co do wiatru zaś trudno mi powiedzieć odczuwałem go do i z, wydaje mi się, że południowy z zachodnim...

Po drodze spotkałem paru kolarzy w tym dwóch szosowych no i przy drodze nr.5 parę kobitek... khmm nie wiem co chciały stały tak przy tej szosie...

Pogoda ładna i niech się taka utrzyma. Byle by za często nie padało i byle nie było też za dużo upałów bo nie mam już gdzie koszyków na bidony zamontować.

Jedną niespodzianką jest pęknięta sprzycha z przodu :/ Drugie koło do przeplecenia.

Jakieś foty choć za często dzisiaj nie stawałem 2x na siku ;)

Mosina:



Kościan - miejsce docelowe, nie miałem jak roweru ustawić obok tablicy :) :



Reszta w drodze na powrocie trasa nr.5 :







Pozdrawiam
Kategoria do 150 km