Poligon Biedrusko

Sobota, 26 marca 2011 · dodano: 26.03.2011 | Komentarze 0

Delikatny powrót zimy, żałowałem, że nie ubrałem ochraniaczy na buty, palce zamarznięte :)

W pierwszej kolejności wybrałem się do cykloturu by odebrać już dawno zamówione łatki i dętkę :) Potem kierunek poligon. Na powrocie pojechałem odcinek zielonego szlaku od Strzeszynka, w końcu wolny od błota.

Co do kręcenia to jeszcze kiepsko.

avg.cad 80

Poligon Biedrusko

Sobota, 19 marca 2011 · dodano: 19.03.2011 | Komentarze 1

Trasa: Poznań (Sołacz - Strzeszyn) - Złotniki -Biedrusko - Ruiny zameczku - Biedrusko - Złotniki - Suchy Las - Poznań (Piątkowo - Sołacz)

Bez większych wyskoków...

avg.cad 81

Work - Malta

Środa, 16 marca 2011 · dodano: 16.03.2011 | Komentarze 0

Praca, a po pracy nad jezioro maltańskie. Upierdliwy wschodni wiatr mocno dziś spowalniał.

avg.cad 78

Work - Malta

Wtorek, 15 marca 2011 · dodano: 15.03.2011 | Komentarze 0

Praca, po pracy wybrałem się na jedno okrążenie dookoła malty ;)

avg.cad 78

Zielonym szlakiem...

Niedziela, 6 marca 2011 · dodano: 06.03.2011 | Komentarze 2

Na razie jeszcze krótko, brak treningów daje się we znaki co widać m.in. po pulsometrze, którego dzisiaj nie obserwowałem. Atakowałem zielony szlaczek na odcinku od Niestachowksiej do Psarskiej jadąc przez jezioro rusałka i strzeszyńskie, błota sporo, śniegu jeszcze też, co trochę mnie spowalniało.




Spacerowiczów w porównaniu do zeszłego tygodnia więcej. Wiało dosyć mocno, a gdy dojechałem już do ulicy Psarskiej stwierdziłem, że wrócę asfaltem. Tutaj obrałem kierunek Biedrusko, ponieważ jakoś nie miałem już większej ochoty na kręcenie to przed samym poligonem skręciłem w krajową 11, jadąc już do domu.



avg.cad 76

po olej do cykloturu

Sobota, 5 marca 2011 · dodano: 05.03.2011 | Komentarze 0

Od czasu do czasu raz na tydzień majsterkuje przy hamulcach. Zalałem je swego czasu olejem LHM+ jednak ten podejrzanie coś pracuje, klamki "puchną" zaś z przodu efekt taki, że nie mogę ustawić zacisku, klocki są po prostu za blisko tarczy, spuszczanie oleju nic nie daje. Dzisiaj w końcu odebrałem 1 litr oleju mineralnego shimano za jedyne 62 zł. Trochę się pobawię i przetestuje. Może w końcu jutro coś pokręcę.

Zielonym Szlakiem

Niedziela, 27 lutego 2011 · dodano: 27.02.2011 | Komentarze 0

Znowu z braku czasu krótki wypad. Zabawa w śniegu była przednia, choć większych kilometrów nadal brakuje. Ładny dzionek słoneczko dawało, na trasie trochę spacerowiczów, paru biegaczy, nordic walkingowców i aż czterech kolarzy. Zielony szlak przejezdny.



avg.cad 72

Pozdrawiam

Rozruch, zielonym szlakiem...

Niedziela, 13 lutego 2011 · dodano: 13.02.2011 | Komentarze 2

Po anginie i wyjazdach służbowych w pracy w końcu wystarczyło trochę czasu, by pokręcić parę kilometrów.

Niestety noga nie podawała, pewnie przez długą przerwę i wczorajszą imprezę. Zabrakło również pulsometru, którego nie zamontowałem po pełnej konserwacji roweru.

Trasa: Sołacz - Rusałka - Strzeszyn - Kiekrz



avg.cad 74

Pozdrawiam

Swarzędz

Niedziela, 2 stycznia 2011 · dodano: 02.01.2011 | Komentarze 5

Standardowo do Swarzędza, wstałem trochę za późno i wyszło jak wyszło. Od 24 grudnia siedzi się po nocach, jutro do pracy trzeba będzie się przestawić.

W stronę Swarzędza rzadko schodziłem poniżej 30 natomiast w stronę Poznania rzadko wchodziłem ponad 20, poza tym jak zwykle światła :)

Śródka rozwalona, antoninek również, nie wspominając już o dziurach, dobrze zima się nie zaczęła, a Poznań zamienił się w ser szwajcarski. Kierowcy w Antoninku na Wiadukcie najchętniej by mnie rozjechali, zjechałem dwa razy bo czułem zderzak na tylnym kole.


Ciekawe ile to jeszcze potrwa.

Chyba idzie mróz z km na kilometr robiło się ślisko jezdnia czy chodniki w niektórych miejscach świeciły zaś temperatura oscylowała w okolicach 0 stopni C.



Ogólnie nieprzyjemny zachodni wiatr, ale tego nie da się uniknąć. Szary brzydki dzień, brakuje słoneczka ;)

avg.cad 77

Pozdrawiam

Biedrusko, przywitanie Nowego Roku :)

Sobota, 1 stycznia 2011 · dodano: 01.01.2011 | Komentarze 4

Planowałem dzisiaj o 13 wpaść nad poznańską Rusałkę, gdzie odbywało się noworoczne spotkanie kolarzy i miłośników dwóch kółek, nie mniej jednak tak za 15 minut pierwsza (13:00) przewracałem się na drugi bok :) Wstałem zaraz po tej godzinie 13 zebrałem się, szybki prysznic od razu obiad chwile odczekałem po czym stwierdziłem, że w pierwszy dzień nowego roku trzeba zrobić jakieś km. Padło na Biedrusko.

Start godzina 14:40 jadę Wojska Polskiego widzę paru jadący kolarzy jeden z rowerem na dachu auta, pewnie już niektórzy wracali ze spotkana noworocznego. No nic pogoda kiepska na początku trochę mży, silny wiatr, do tego kałuże i błoto pośniegowe. Droga do samego Biedruska spokojna, dojazd bezproblemowy, zerowy ruch, na samym poligonie już tak fajnie nie było i dobrze, że przyszła odwilż bo podejrzewam, że przy temperaturze minusowej zrobi się szklanka i trzeba będzie zabrać łyżwy.



Jechałem w miarę ostrożnie :) co by nie upaść znowu na tą samą stronę w razie czego, bo tyłek boli do dzisiaj.

Robiłem czasami próby hamowania gdzie tylne koło wyprzedzało przednie :)
...ale obyło się bez gleby.



avg.cad. 78

Pozdrawiam