Malta 7 okrążeń i kolejny dzień z wiatrem.

Piątek, 27 sierpnia 2010 · dodano: 27.08.2010 | Komentarze 0

Wstałem rano wyglądam za okno i co widzę ? Deszcz, już mi się podoba, od razu wiedziałem, że dzisiaj nie wyjdę. Zrobiłem szybką konserwacje łańcucha po wczorajszej jeździe. Zjadłem sobie spokojnie obiadek patrze za okno, przejaśnia się. Postanowiłem, że pojadę na Maltę, bo w razie deszczu nie będę miał daleko do domu. Planowałem tam pokręcić w okolicach 80 km ale wiatr mnie zniechęcił, a był chyba gorszy od tego z przedwczoraj. Na Maltę i z, spokojne tempo, zaś w koło samego jeziora trochę przygrzałem,. Wiatr silny na jutro zapowiadają podobny, na samej Malcie ludzi garstka i trochę kolarzy.



Pozdrawiam

Poznań - Kaźmierz

Czwartek, 26 sierpnia 2010 · dodano: 26.08.2010 | Komentarze 0

Jak nie wiatr to deszcz. W Rokietnicy już zaczęło kropić, nie mniej nie poddawałem się. Schowany poczekałem 5 minut, przestało, dojeżdżam do miejscowości Kaźmierz i dupa znów pada, tam chowam się pod stacją Bliska czekam 5 minut ale widzę, że nie ma sensu pada co raz mocniej, a sam asfalt robi się już mokry. Postawiłem w tym miejscu zawrócić, szkoda bo w planach miałem z Kaźmierza odbić na Gałowo i dalej kierować się już na Pniewy,

Trasa: Poznań (Sołacz - Psarskie - Kiekrz)- Rokietnica - Mrowino - Cerekwica - Przybroda - Chlewiska - Kaźmierz.

Pozdrawiam

Poznań - Oborniki - Interwałowo z nutką deszczu ;)

Niedziela, 22 sierpnia 2010 · dodano: 22.08.2010 | Komentarze 0

Dziś w planach jakieś 120 km, nie mniej już na 40 km w oddali było widać burzowe chmury. Zrobiłem trening można powiedzieć, że interwałowy, ale nie było idealnie, przydałby się po wczorajszej pracy jeszcze jeden dzień przerwy.

Trasa:

Poznań (Sołacz - Psarskie - Kiekrz) - Rokietnica - Sobota - Gołęczewo - Zielątkowo - Wargowo - Świerkówki - Maniewo - Gołębowo - Gołaszyn - Oborniki - Bogdanowo - Objezierze - Kowalewko - Nieczajna - Lulin - Lulinek - Pamiątkowo - Przecław - Żydowo - Rostworowo - Rokietnica - Poznań (Kiekrz - Psarskie - Sołacz).

Na trasie Bogdanowo - Objezierze odbiłem w głupim miejscu i skończył mi się asfalt, a zaczęła ścieżka "traktorowa". Także więc 2 km w slickach w terenie, parę razy zarzuciło, niestety też trochę mnie ten odcinek ogólnie spowolnił.

Poza tym jazda pomiędzy burzami, deszcz przywitał mnie w Rokietnicy, pożegnał w Strzeszynku. Wiatr mocny w trakcie burzy porywisty :P

...chmura burzowa, zdjęcie zrobione w drodze na Kowalewko:



Pozdrawiam

Poligon Biedrusko plus Morasko - interwałowo

Wtorek, 17 sierpnia 2010 · dodano: 17.08.2010 | Komentarze 0

Wypad z koleżanką i kolegami z forum szosowego.

Rondo Łubowo

Sobota, 14 sierpnia 2010 · dodano: 14.08.2010 | Komentarze 0

Po ciężkim tygodniu postanowiłem zrobić chociaż 80 kmów.
Pogoda piękna, wiatr zmienny...
Noga podawała, zobaczymy co będzie jutro.

Trasa:

Droga nr.5 Poznań-Pobiedziska-Łubowo

Wronki - Poznań

Czwartek, 12 sierpnia 2010 · dodano: 12.08.2010 | Komentarze 2

Droga z domu do pracy czyli Sołacz-Smochowice, na bazie rower na samochód, samochodem na robotę z kolegą z pracy do Wronek i powrót rowerem do domu ;)

Na Poznań całą drogę Mordewind....

Trasa:

Wronki - Nowa Wieś - Samołęż - Ordzin - Pęckowo - Karolin - Gaj Mały - Szamotuły - Piaskowo - Kąsinowo - Rudnik - Pamiątkowo - Przecław - Żydowo - Rostworowo - Rokietnica - Kiekrz - Poznań (Kiekrz - Psarskie - Sołacz)

Poznań - Oborniki - Murowana - Biedrusko - Poznań

Niedziela, 11 lipca 2010 · dodano: 11.07.2010 | Komentarze 0

Rozjazd po wczorajszym, znowu w upale :/

Trasa:

Poznań (Sołacz - Kiekrz) - Złotniki - Chludowo - Oborniki - Łukowo - Murowana Goślina - Bolechowo - Biedrusko - Złotniki - Poznań (Kiekrz - Sołacz)

Wypad z kolegą maciej1986poznan do samych Obornik poszło z średnią 32 km/h tam niestety już postój pod Lidlem w celu uzupełnienia płynów. Chwile pogadaliśmy i lecimy na Murowaną, startujemy spokojnie wiatr dokucza, ale po zmianach jedziemy do celu, robimy kolejną :) przerwę pod Żabką, żeby znów uzbroić się w napoje tu zatrzymuje się grupka innych kolarzy, którzy chwile z nami pogadali po czym pojechaliśmy dalej, teraz planujemy dostać się do Biedruska jak się okazuję Most w Bolechowie jeszcze przejezdny, choć widać było, że zaczynają remont.

Słońce mocno grzeje, robimy w Biedrusku postój w cieniu.


Po drodze musiałem gdzieś potrącić muchę, przykleiła się biedula:


Dalej deptamy w kierunku Złotnik i kierujemy się prze Kiekrz w stronę Sołacza.

Ulica Koszalińska pełna aut i pieszych, widać jezioro Strzeszyńskie zapewne oblegane.

Trening był w miarę mocny choć nie widać tego po średniej, zaś dawno też nie wracałem pod wiatr.

Puls dzisiaj trochę zawyżony, ale być może przez wyrywanie na podjazdach.

Pozdrawiam

W koło Malty x7

Wtorek, 29 czerwca 2010 · dodano: 30.06.2010 | Komentarze 0

Na dzisiejszy trening wyjechałem koło godziny 20:00 i nie sądziłem, że wrócę do domu prawie o 22:00, noga podawała więc szkoda było kończyć na 3-4 okrążeniach, wybrałem się bez kasku bo wczoraj przy tej temperaturze głowa mi się gotowała.

Trening: wstęp - rozwinięcie - zakończenie czyli w tlenie do Malty - interwały na Malcie i powrót w tlenie.

Musiałem dzisiaj sprawdzić się na podjeździe przed stokiem narciarskim ponieważ wczoraj wyszło mi na nim tętno maksymalne 212 uderzeń na minutę i zastanawiałem się czy to moje tętno czy być może nałożyło się inne jakiegoś kolarza czy biegacza, którego mijałem. Dzisiaj zanotowany max to 200 uderzeń i tu jestem pewien, nie mniej do wczorajszego maxa brakuje sporo.

Wiem, że w sumie to żaden podjazd, ale udało mi się urwać dzisiaj na nim 3 kolarzy, którzy trzymali koło przy 35-37 km/h, a ja jedynie utrzymywałem tempo delikatnie przyśpieszając na samym podjeździe.

Trening zaliczony zobaczymy co przyniesie jutrzejszy dzień.

Pozdrawiam

Pobiedziska Rynek

Niedziela, 27 czerwca 2010 · dodano: 27.06.2010 | Komentarze 0

No i skończyłem na Pobiedziskach dobiłem tylko do 30 km w jedną stronę co by na powrocie razem wyszło 60 km. Jazda pod wiatr całkowicie mnie zniechęciła zaś noga nie chciała podawać. Coś kiepski ten weekend.

Poznań - Oborniki - Łukowo

Poniedziałek, 21 czerwca 2010 · dodano: 21.06.2010 | Komentarze 3

Jako, że kończymy teraz w pracy godzinę wcześniej, a dzisiaj nie było nadgodzin, umówiłem się z kolegą maciej1986poznan na jazdę po pracy. W planach były Oborniki i trening pod średnią lekko ponad 30 km/h jak się okazało w trakcie jazdy tempo zrobiło się mocniejsze. Zmiany co 3 km, wiało z dwóch kierunków, na powrocie za dużo wiatru w plecy nie było. Nie pamiętam tak ostrej jazdy nie licząc krótkich wypadów do pracy i z powrotem.

Trasa: Poznań (Sołacz- Strzeszynek - Psarskie)- Złotniki- Oborniki- Łukowo...

Pozdrawiam